Forum ShamanKing Strona Główna ShamanKing
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moje Opowiadanko numer 2

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ShamanKing Strona Główna -> Opowiadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dark Amidamaru
Rada Szamanów



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:11, 13 Lip 2006    Temat postu: Moje Opowiadanko numer 2

Niech Cię szlag Opacho ! - krzyknął wściekły Morty - Już piąty raz nie podajesz mi piłki, może wytłumaczysz mi jak mamy wygrać mecz , skoro mi nie podajesz ?!
- Uspokój się Morty, wszystko jest dobrze, poprostu trenuje swoje rzuty do...Zeke?
- Co? Zeke nie żyje już dawno, Opacho - Morty zauważył że Opacho wpatruje się w miejsce za Morty'm.
Morty odwrócił się, oparty o słupek stał chłopiec, widać że był ciężko ranny.
- Zeke - pomyślał Morty - Zeke...
Zeke odrzucił swoją szatę na ziemie, na jego ciele spoczywała wielka dziura, w kształcie koła.
- Morty...Powiedz mi...Dlaczego wtedy dałeś Rio ten młot , dlaczego? - spytał zachrypniętym głosem Zeke - Przecież teraz nie miałbyś ze mną kłopotów.
Po tych słowach Zeke podniósł ręke , dłoń zacisnął w pięść i gestem ręki przyciągnął do siebie Morty'iego.
Morty'iego pocięgnęła ogromna siła, leciał w stronę Zeke'a , gdy już był przy nim , ujrzał ciemność. Pustka.
-Umarłem - pomyślał Morty.
Teraz koło słupka stał Morty, Zeke jakby zniknął.
- Morty ! Nic Ci nie jest ?! - spytał Opacho podbiegając do Morty'iego.
Morty chwycił Opacho za koszulę, podniósł go do góry.
- A to za to, że mnie zdradziłeś , Opacho. - rzekł Morty, po czym ciało Opacho objął płomień i po chwili został po nim tylko popiół.
- A teraz Yoh i ta cała głupia paczka - rzekł Morty sam do siebie.


W domu Yoh.

Do domu wszedł Yoh.
- Hej Anna! Jestem w domu!
-Ohhh, ooooohhhh, aaaahhh , Yoh , szybko ! - krzyki Anny dobiegały z sypialni.
Yoh szybko wbiegł do sypialni, zobaczył siedzącą Anne na fotelu , całą czerwoną , widać że ją coś bolało.
- Yoh szybko zawieź mnie do szpitala! Ja rodze ! Cholera szybko! - krzyknęła Anna
- Tak , tak , już.
Yoh wziął Annę na ręce i wybiegł z domu, otworzył tylne drzwi samochodu, położył ją na siedzeniu, wsiadł do środka, zapalił i pojechał.

16 godzin później.

- Morty! Skąd wiedziałeś że będe w szpitalu ? - spytał Yoh , gdy zobaczył Morty'iego wchodzącego do poczekalni.
- Ja wiem wszystko , mój bracie - rzekł Morty
- Ccco..?
Morty machnął ręką 3 razy. Ciało Yoh rozpadło się na 3 kawałki.
- No to po wszystkim, ta cała paczka i Yoh nie żyją. Teraz muszę tylko ulepszyć swoje dawne ciało i będe mógł walczyć o Królestwo ! - krzyknął Morty.

- To chłopiec - powiedział lekarz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ShamanKing Strona Główna -> Opowiadanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin